27.05.2012

Rozdział 31 - Slucham serca i co słyszę że jesteś w nim .!

Kiedy się obudziłam Niall jeździł sowimi palcami po moich plecach.
- Witaj śliczna - cmokną mnie w usta.Na te słowa od razu zagościł uśmiech - Wstawaj przygotowałem coś dla ciebie - uśmiechnął się
- A co takiego - zapytałam
- Dowiesz się jak wstaniesz zejdź na dół za godzinę ok . ? - wstał z łóżka
- Dobrze - posłałam mu uśmiech który odwzajemnił i wyszedł z pokoju
Jeszcze sobie chwilę poleżałam i wstałam. Poszłam do łazienki wzięłam szybko prysznic i ubrałam się w to po czym swoje brązowe włosy zawiązałam w warkocza. Byłam już gotowa więc zeszłam na dół do Niall'a.  
- Już jestem - stanęłam w wejściu do salonu
- To dobrze a teraz idziemy - złapał mnie za rękę i wyszliśmy z domku.
- Niall gdzie idziemy - zapytałam 
- Zobaczysz - wyszczerzył swoje piękne białe ząbki
Przewróciłam tylko oczami i już nic nie mówiłam. W pewnej chwili Niall zatrzymał się przy jakimś aucie wsiedliśmy do niego i gdzieś jechaliśmy. Po 20 minutach drogi zatrzymaliśmy się. Kiedy wysiedliśmy moim oczom ukazała się plaża w Los Angeles.
- Pomyślałem że dzisiejszy dzień spędzimy na świeżym powietrzy - popatrzył się na mnie
- Dobry pomysł - złapał mnie za rękę i ruszyliśmy. 
Cały dzień spędziliśmy tylko my we dwoje nikt nam nie przeszkadzał no może Niall spotkał kilka fanek ale mi to nie przeszkadzało bo wiedziałam jak ważni są dla niego fani. Poszliśmy na słyną dzielnicę Hollywood, USA różniło się od Londynu i to o wiele ale i tak zawsze będę miała większy sentyment do Londynu. 



Po spacerze po dzielnicy Hollywood wróciliśmy z Niall'em na plażę. Usiedliśmy sobie i wpatrywaliśmy się w słońce które właśnie zachodziło.
- To był wspaniały dzień - wyszeptałam 
- Wiem ale to nie koniec wrażeń - wstał i podał mi rękę
- Serio to co teraz - podałam mu rękę i wstałam 
- Zobaczysz - uśmiechnął się 
Wróciliśmy do tego samego auta co przyjechaliśmy tutaj i pojechaliśmy do domu.

* W tym czasie w Londynie z perspektywy autorki *

- Zayn ktoś do ciebie - krzyknął Harry
- Już już - zbiegł na dół - Witaj Camill - uśmiechnął się
- Cześć - odpowiedziała dziewczyna i również się uśmiechnęła 
- Chłopaki wychodzę - krzykną i wyszli oboje z domu
Tak właśnie Zayn i Camill spotykają się już od pewnego czasu, nie są parą ale wszystko może się zmienić jak to powiedział Liam, który bacznie obserwował zachowanie Zayn'a przy Camill przy niej robił się nagle taki nieśmiały nie był tym wyluzowanym Bad Boy'em tylko nieśmiałym chłopczykiem. Wracając do spotkania Camill i Zayn'a oboje poszli na kolację którą Zayn specjalnie przygotował. Dzisiaj Zayn chcę powiedzieć Camill że od pewnego czasu podoba mu się ale czy to zrobi zobaczycie sami.
- Ehmm Camill - zaczął Zayn
- Tak , ? - popatrzyła się na niego 
- Bo wiesz jest taka sprawa - kontynuował - Raczej dziewczyna - dokończył. Nigdy nie był taki spięty jak teraz.  Mina Camill z uśmiechniętej zrobiła się w smutną. 
- Przepraszam Zayn - wstała i wyszła z restauracji. Zayn momentalnie wstał i pobiegł za nią.
- Poczekaj - złapał ją za rękę - Ej nie płacz - otarł jej łzę które pociekła jej po policzku
- Ja nie wiem czemu uciekłam - powiedziała
- Ja też właśnie nie wiem pozwól że dokończę ci - uśmiechnął się - Wiesz jak to jest gdy spotykasz pewną osobę i nie wiesz czy ty jej się podobasz - zapytał
- Uwierz mi wiem - odwróciła głowę
- Popatrz na mnie - złapał z pod brudek Camill i skierował w swoją twarz. Dziewczynie wymiękły kolana gdy zobaczyła tę piękne brązowe oczy. - Podobasz mi się od tego momentu kiedy cię poznałem - popatrzył się jej głęboko w oczy. Camill stała w szoku nie wiedziała co zrobić jednak po chwili wydusiła z siebie.
- Ty mi tez się podobasz - uśmiechnęła się 
Zayn nic nie powiedział tylko wziął przybliżył się do niej i złożył czuły a zarazem namiętny pocałunek na jej ustach. 
- Czyli to oznacza że zostaniesz moją dziewczyną , ?- zapytał cwaniakowato
- Oczywiście że tak - rzuciła mu się na szyję. 
I tak o to właśnie mieliśmy następną parę Zayn'a i Camill jak potoczą się ich dalsze losy zobaczycie sami.

* California oczami Alice *

Dojechaliśmy do domu, Niall kazał mi iść przebrać się w coś ślicznego bo zabiera mnie na kolację. Zastanawiałam gdzie idziemy na tą kolację bo w pobliżu nie było żadnej restauracji, może sam coś przyszykuje dobra już nie będę się zadręczać się tym pytaniem. Poszłam do pokoju i wyciągnęłam z walizki taki zestaw swoje włosy rozpuściłam i pofalowałam je lekko. Na twarz nałożyłam lekki makijaż i byłam gotowa. Zeszłam na dół powolnym krokiem, Niall stał przy schodach i patrzył na mnie z nie dowierzaniem. Mój blondasek był ubrany w czarne rurki. koszulkę w kratkę i do tego zwykłe bytu nad kostkę. Jego włosy jak zwykle idealne ta blond czupryna dodaje mu wielkiego uroku.
- Nie wiedziałem że mam aż tak śliczną dziewczynę - przyciągnął mnie do siebie 
- Przestań bo się rumienie - uśmiechnęłam się
- Wiesz że ja to lubię - musnął moje usta, złapał mnie za rękę i wyszliśmy na plaże
W oddali zauważyłam jak palą się świece i stoi stolik. Ten dzień naprawdę jest cudowny. Najpierw wycieczka do LA a na sam koniec cudowna kolacja. Ta kolacja była cudowna dawno już nie czułam się tak wspaniale. Po kolacji zrobiliśmy sobie krótki spacer po plaży ściągnęłam moje szpiki i wzięłam je w rękę  a druga ręka trzymała dłoń Niall'a. Spacerowaliśmy sobie spokojnie po plaży, było słychać szum morza czułam jakby czas stanął w miejscu. W pewnym momencie Niall wziął mnie na ręce i zaczął biec w stronę morza.
- Niall proszę nie. ! - krzyczałam ale było już za późno weszliśmy do morza w ciuchach, byliśmy zamoczeni po pas Niall nadal mnie trzymał mnie na rękach - Puść mnie - powiedziałam 
- Dobrze - nie przemyślałam dobrze tej decyzji puścił mnie i już cała byłam mokra. Kiedy się wynurzyłam byłam wściekła.  - Ej kochanie nie gniewaj się - objął mnie
- Jestem cała mokra - powiedziałam spokojnie choć miałam ochotę krzyczeć
- Nie obrażaj się - pocałował mnie 
- Ahh no dobrze - na niego nie da rady się długo gniewać 
- Wiesz że jesteś słodka kiedy się denerwujesz - oparł swoje czoło o moje czoło 
- Wiem - uśmiechnęłam się. Niall przybliżył się i zaczął całować. Swoje nogi oplotłam wokół jego pasa ta chwila była niesamowita, po chwili Niall odessał się ode mnie ja stanęłam i razem wyszliśmy z morza. Z powrotem wracaliśmy do domku. Po dłuższej chwili doszliśmy do domu. Ja poszłam się wykąpać i przebrać się w piżamę, a Niall to samo ponieważ w domku były dwie łazienki. Po skończonej kąpieli wyszłam z łazienki i skierowałam się w stronę sypialni. Niall już się wykąpał, leżał już w łóżku przeglądając twiterra.
- Co tam robisz - położyłam się obok niego 
- Dodaje zdjęcie które dzisiaj nam zrobił ten miły Pan - uśmiechnął się
- O jak miło - patrzyłam w ekran jego telefonu. 
- Patrz jak dużo miłych komentarzy - popatrzył się na mnie
- Twoje fanki są wspaniałe chociaż niektóre mnie nie lubią - powiedziałam
- Nie przejmuj się to nie są prawdziwe fanki bo te prawdziwe zaakceptują cię - pocieszał mnie
Chwilę jeszcze porozmawialiśmy i nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Jeszcze raz powiem ten dzień był wspaniały mam nadzieję że każde dni z Niall'em będą takie.

 " Oto jest miłość dwoje ludzi spotyka się przypadkiem i okazuje się ze są sobie przeznaczeni od zawsze "



* uuuu jest 31 rozdział ależ się rozpisałam. Mam nadzieję że wam się spodobał. Jest nowa para Zayn i Camill ; ) Zdradzę wam jedną tajemnicę będzie jeszcze jedna para pewnie domyślacie się że to Harry ale z kim sami się przekonacie. Z boku jest ankieta jeśli czytasz kliknij tak chcę wiedzieć ile was jest. Czasami mam wrażenie że rozdziały wam się nie podobają. Myślę że następny rozdział najszybciej pojawi się albo w środę lub czwartek przepraszam że tak późno ale to nie zależy ode mnie tylko od mojej kochanej szkoły. Życzę wam przyjemnego czytania i pozdrawiam was Martuu ; 3 *

12 komentarzy:

  1. jeju cudowne ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się Twój blog. Będę to wpadać i oczywiście komentować. Mam nadzieje, że się odwdzięczysz : :* http://nicdrugirazsieniezdarza.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. swietne <3
    zapraszam do komentowania u mnie 25 rozdziału
    http://galaxy-strawberry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nareszcieee *-* Zayn i Camill. Tyle na to czekałam.;D Kochaam ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow :D :*
    Kocham Niall i Alice ♥ :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi się ogólnie podoba. Może mnie za to zlinczują, bo będzie, że sama nie piszę a innych poprawiam. Ale ja już tak mam. Domyślam się, że chcesz być jak najlepsza w tym, co robisz, więc słuchaj. Ogólnie wszystko jest ok, niby. Z tego, co zauważyłam, prawie wgl nie ma interpunkcji i czasami muszę przeczytać z 3-4 razy jedno zdanie, żeby się zorientować czy to pytanie, czy też nie. Zdania są trochę w nieładzie, tzn. piszesz np. "podała mi piękny bukiet kwiatów były to piękne czerwone róże". Chodzi o to, że takie nieskładne to jest. Wiesz, właśnie to jest doskonały przykład. Brak przecinków i "piękne/y" użyte 2 razy. Albo "moją uwagę przykuło drzewo ale to było wielkie drzewo" co jest dobre, ale właśnie brak przecinka i takie nie ogarnięte trochę. Ja nie chcę Cię zniechęcać. Broń Boże.! Ale popracuj nad tym, co.? Przepraszam, jeżeli Cię uraziłam i proszę inne czytelniczki, żeby nie miały do mnie pretensji za ten komentarz.

    Całusy ;**

    Gośka

    OdpowiedzUsuń
  7. I czcionka. Znajdź taką, przy której polskie znaki będą wyglądały tak samo, jak reszta tekstu, bo to dziwnie wygląda, jak jest fajna czcionka, i nagle "prrr" jakiś mały znaczek.

    Całusy ;**

    Gośka

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię Twojego bloga. Za każdym razem jestem ciekawa co się wydarzy. A poza treścią podoba mi się wygląd Twojej stronki :)
    Czekam na kolejny :)


    Zapraszam do czytania i obserwowania swojego nowego bloga: fallinhappiness.blogspot.com/ . Przepraszam za taki mały spam :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham twój blog ! Jest świetny :D Nie mogę się doczekać następnego rozdziału ;( Zapraszam również do mnie :) http://onedirectionimaginyyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Aaaa wielbię Twojego bloga i Twoją twórczość.Jednym słowem jest BOSKI, czekam na następne rozdziały ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawaj następne, bo już wszystko przeczytałam :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie ;)
    Ty jesteś z Lubina a ja z pod Lubina ;D
    Jesteś niesamowita !!

    OdpowiedzUsuń