1 rozdział - Wielka szansa ♥

W liście pisało:

Szanowna Panno Alice

Pragnę Pani serdecznie pogratulować iż wygrała Pani 3 - letnie stypedium na uczelni OXFORD w Londynie. Została Pani wylosowana z ponad 1000 uczniów gratuluję tak wielkiego sukcesu. Wszystko jest już zagwarantowane otrzymuje Pani apartament z umeblowaniem który już czeka, czynsz opłacony jest już na 3 lata. Bilety, adres i klucze do mieszkania zostaną wysłane w najbliższym tygodniu. Semestr na uczelni zaczyna się 3 września. Dalsze informacje zostaną udzielone na miejscu. Jeszcze raz gratuluję i życzę dalszych sukcesów. 

 Z poważaniem M.Ołkowski

- O matko . !!! - krzyknełam na cały dom , kompletnie zapomniałam że zgłosiłam się do tego konkursu cieszyłam się jak opętana jeszcze nigdy nie wygrałam tak wielkiej nagrody i do tego jeszcze spełnia się jedno z moich największych marzeń zamieszkanie w Londynie.

Zaraz zadzwoniłam do Rosy i poprosiłam żeby jak najszybciej przyszła do mnie nie było to problemem bo mieszkała ulicę dalej. Za jakieś 10 min rozległo się pukanie do drzwi szybko pobiegłam otworzyć drzwi w drzwiach stała Rosy.

- Rosyy. ! nie uwierzysz właśnie wygrałam 3 letnie Stypedium w Londynie - krzyknęłam z wielkim zapałem 

- Aaaaaaaaaaaaa .! Alice nie wiesz jak się cieszę w końcu los się uśmiechną- powiedziała

- Ty wiesz co to znaczy , ? - zapytała mnie Rosy 

- Niee, ? -odpowiedziałam z zdiwieniem

- Będziesz miała okazję na zobaczenie koncertu One Direction a co lepsza będziesz mogła ich w końcu spotkać - krzykneła

- Właśnie ; D - ale przez głowę przechodziła mi myśl czy oni będą chcieli poznać taką dziewczynę jak ja.

Jeszcze chwile pogadałam z Rosy i poszłam do swojego pokoju , założyłam słuchawki na uszy i włączyłam Moments. Siadłam na parapecie i wsłuchałam się w piosenkę w między czasie przechodziły prze ze mnie różne myśli czy to nie pomyłka, czemu właśnie ja może los  w końcu się uśmiechną. Po ostatnich przeżyciach przydała by mi się mała zmiana. 

Posiedziałam jeszcze chwile i poszłam posprzątać pokój. Za jakąś chwilę wróciła do domu mama. Od razu zeszłam i jej pwiedziałam. Mama bardzo się ucieszyła ale dała jedno alee........

* Tak właśnie to jest 1 rozdział mam nadzieję że się spodobał może trochę mdły ale postaram się pisać żeby akcja coraz bardziej się rozkręcała*